¡Viva México! (seis)
30/10/2018 Jak już to zauważyliśmy, meksykańska punktualność nie istnieje. Wycieczka miała być o 7 rano, a wyruszyliśmy o 8. Bo na kogoś czekamy, łódkę dopiero sprzątają, trzeba kapitana znaleźć, kamizelki rozdać, posprzątać po wycieczce z dnia poprzedniego…. ach, a przecież mogliśmy zostać w łóżku jeszcze pół godzinki! Płyniemy wzdłuż wybrzeża, przewodnik opowiada o kolejnych plażach i kilku skałach oraz zwierzętach
Czytaj dalej