Albania 2020

Jedzenie w Albani

Byrek

placek z ciasta filo/fransuckiego nadziewany białym serem lub pomidorami i cebulą, serem i szpinakiem. Pewnie jest jeszcze więcej odmian ale tylko na takie trafiliśmy.

Faszerowane papryki – żółta papryka nadziewana warzywami

Faszerowane bakłażany – bakłażan faszerowany warzywami, bardzo smaczne delikatne danie

Sallate greke/fshati

salatka grecka/wiejska – pomidory, ogórki, cebula, czasem ser, oliwki wszystko zalane oliwą, przepyszne bo wszystkie warzywa pachnace jeszcze słońcem

Patate te skuqura

frytki – i tutaj ku miłemu zaskoczeniu, ziemniaki są recznie obierane, nic mrożonego, pyszne! Zawsze z dodatkiem oregano

Perime zgare

warzywa grillowane – zazwyczaj cukinia, bakłażan, papryka osolone, z oliwż i octem balsamicznym. Za papryką nie przepadam ale bakłażan i cukinia rewelacja.

Japrak

czyli takie prawie gołąbki. Zawijane w liście winogron farsz składa sie głównie z ryżu i przypraw.

Qofte

kotlety mielone, pulpety, które wiecej mialy bułki tartej niz mięsa, dobre z tzatziki.

Koce zgare

grillowana dorada, ogólnie wszystkie ryby sa dobre bo prosto z morza

Saute midhje

małże w sosie własnym, skusiłam się w Sarandzie, bo tam właśnie są hodowle małży więc jest pewność ich świeżości, były pyszne.

Petulla

danie śniadaniowe – podobne do naszych racuchów, podawane na śniadanie. My jedliśmy glównie z dżemem bądź miodem ale można jeść też ze słonym białym serem.

Trilece

deser – babka nasaczona mlekiem, z polewą karmelową, najlepszy deser jaki jedliśmy w Albani

qifqi

czyli ryżowe babeczki, z przyprawami. Nam nie smakowały bo miały mięte i to zupełnie nie podeszło nam ani dzieciom.

mish keci

Koźlina grillowana, mięso tylko posolone podawane posiekane w większych kawałkach. Mięso bardzo delikatne, z posmakiem baraniny.

Koran z pieca

Pstrąg ochrydzki, salmo letnica –  gatunek ryby z rodziny łososiowatych, występuje tylko w Jeziorze Ochrydzkim. Grillowana ryba bardzo smaczna

Koran casserolle

ta sama ryba, w sosie z cebuli i orzechów włoskich, zapiekiena w glinianym naczyniu – bardzo smaczne, lepsza aniżeli ryba grillowana.

Belushka

Salmo ohridanus, mniejsza ryba od pstrąga, grillowana, dzieciom bardzo smakowała

Pallaqinka në furrë

Naleśniki przekładane białym serem z masłem i czonskiem, zapiekane w piecu

Djathë i Bardhë i Pjekur në Furrë

Zapiekany ser, z pomidorami, cebulą w glinianym naczyniu, bardzo dobre ze świeźutkim chlebkiem

Moussaka

Bakłażan na spodzie, pomidory, dużo ziemniaków. Smaczne bo domowe.

Warzywa / Owoce

Kolejny atut tego kraju, zawsze swieże i smaczne owoce i warzywa. Zwykła sałatka smakuje nadzwyczajnie bo wszystko dojrzewa w pełnym słońcu.

Wieprzowina zapiekana w sosie cebulowym

Kawałki mięsa wierpzowego, pieczone w żaroodpornym naczyniu z ogromną ilością cebuli.

Napoje

Kawa – można pić wszędzie bo nawet w najbardziejpodejrzanej spelunie kawa jest prosto z ekspresu, mocna, aromatyczna i smaczna.

Jeśli chodzi o alkohol to wszędzie i tanio można kupic raki, ale to nie moje klimaty, bimber niestety odpada. Myśleliśmy, że znajdziemy dobre wino ale większość jest importowana z Grecji, Macedoni i Włoch, a ceny są dość wygórowane. Udało nam się pojechać na degustację wina albańskiego ale jak pisałam, nie podeszło nam.

Salep – jak tylko zobaczyłam w menu to musiałam zamówić, bo przypomniał mi czeską čajovna, do której chodziliśmy na fajkę wodną jak studiowałam w Cieszynie. Można tam było właśnie dostać salep, nigdy się nie zastanawiałam z czego jest robiony,  ze sproszkowanych bulw storczyka męskiego. Uwielbiam!

Brandy Skanderbeg – produkowany z winogron koniak

Fernet – likier ziołowy,który jak dla mnie na pewno zapadnie dlugo w pamięć. 30 ziół pite z colą przy blasku księżyca…